Kierownicza komunikacja
26 września, 2025
Kierownicza komunikacja
26 września, 2025

Reset czy doładowanie?

Przed świętami była pełna mobilizacja. Miałem wrażenie, że zadania z projektów natłoczyły się i zbiły w śnieżną kulę. Mam te same wrażenie od wielu lat.
Gdy pełniłem rolę zarządzającą, zawsze studziłem zapał pracowników „ostatniego miesiąca”, którzy z tylko częściowo znanych mi powodów, postanawiali przynajmniej podnieść do rangi niezwykle ważnego i pilnego problemu własne zadania, aby właśnie przed okresem świąteczno noworocznym obarczyć nimi wszystkich wokół. Takie eskalowanie zadań niczego wartościowe nie daje, a na dodatek zabiera jeden z najcenniejszych czasów na… no właśnie… reset, czy doładowanie… a może jedno i drugie?
W moim przypadku to zależy od liczby realizowanych w tym momencie projektów. Gdy jest ich dużo otwartych, tak jak w mijającym roku, to staram się doładować energię, aby z większym animuszem podjąć się kontynuowania rozpoczętych przedsięwzięć. A gdy koniec roku wypada w momencie domknięcia projektów i przygotowania się do kolejnych, to staram się zresetować pamięć o niepotrzebnych już szczegółach potrzebnych do rzetelnego wykonania zakończonych projektów i zrobieniu miejsca na nowe. Mam nadzieję, że tak właśnie będzie za dwa lata, bo wtedy zakończy się realizacja mojego strategicznego projektu dotyczącego rozwoju osobistego, czyli doktoratu. Czasami myślę o tym, co będzie dalej. Obecny czas sprzyja takiej refleksji.